Od dzisiaj Google rozpoczął wydawanie aktualizacji systemu Android do wersji 4.4.3. Niestety, na razie dotyczy to tylko najnowszych urządzeń z serii Nexus oraz abonentów amerykańskiej sieci T-Mobile. Wkrótce jednak aktualizacja powinna trafić do reszty użytkowników Nexusów i Androida 4.4.2 na całym świecie. W sieci pojawiły się też oficjalne obrazy systemu, co oznacza, że można go też samemu zainstalować na swoim urządzeniu. Jakie nowości wnosi Android 4.4.3?
- Nowy wygląd ekranu wybierania numeru – zrezygnowano z ciemnego koloru na rzecz jasnego tła.
- Nowe ikony w dialerze.
- Poprawiono błąd, który powodował nadmierne użycie procesora smartfona podczas korzystania z aparatu (tzw. mm-qcamera-daemon bug).
- Dodano możliwość zatrzymywania i wznawiania pobierania dodatkowych plików do gier.
- Usunięto świszczący dźwięk, który pojawiał się podczas nagrywania filmów za pomocą aparatu. Niestety, po aktualizacji pojawia się inne zakłócenie – echo.
- Poprawiono problemy z połączeniami LTE.
- Zlikwidowano pomniejsze błędy związane z kamerą (szczególnie jeśli chodzi o focus) i Bluetooth.
Niestety, tempo wprowadzania aktualizacji systemu jest naprawdę fatalne. Fragmentacja systemu wciąż jest poważnym problemem Androida, więc najnowszą aktualizację dostanie dosłownie garstka osób, które obecnie korzystają z Androida 4.4.2. Wielka szkoda, bo na wczorajszej konferencji WWDC Tim Cook, szef Apple, słusznie wskazywał, że iOS nie ma takich problemów. Podczas gdy Android KitKat działa na 9% wszystkich urządzeń z Androidem, iOS 7 jest zainstalowany na 89% kompatybilnych urządzeń. Jako użytkownik Androida, muszę przyznać, że polityka Apple i jej skuteczność robi wrażenie…
- Android: KitKat niespodziewanie przyspiesza, ale to wciąż za mało
- Android Wear – Google przedstawia system operacyjny dla wearables!
Źródło: Androidbeat, Engadget
Obserwuj @PawelKanski na Twitterze